Tutaj powinien być opis

"Święta to nie stół i ozdoby, ale ludzie z ich uśmiechami i ciepłymi spojrzeniami. Ludzie są w święta najważniejsi." Sylwia Trojanowska

Od wielu lat w naszej szkole, tuż przez grudniowymi świętami, organizowane są "Kramiki bożonarodzeniowe". To doskonała okazja na zakupienie ozdób światecznych. Przede wszystkim zaś to czas cudownych spotkań w gronie naszej społeczności szkolnej. A ta nie jest mała, ponieważ jak obserwujemy, każdego roku przybywa osób, które pragną uczestniczyć w tym niezwykłym wydarzeniu. 

Tegoroczne świąteczne kramiki kusiły wielością atrakcji dla odwiedzających. Wydarzenie rozpoczęło się od życzeń świątecznych złożonych przez panią dyrektor Małgorzatę Waszczyńską wraz z obietnicą spędzenia cudownego wieczoru. I tak też się stało.

Pierwszym punktem obowiązkowym imprezy było przedstawienie "Dziewczynka z zapałkami" przygotowane przez uczniów pod kierunkiem wychowawczyń świetlicy szkolnej. Następnie na scenie wystąpił kwartet smyczkowy w składzie: Wiktoria Witczak,  Helena Góralczyk, Łucja Góralczyk i Nadia Gawron, w przepięknym utworze świątecznym "Carol of the Bells". Tuż po nim na scenę wbiegły kolejne utalentowane uczennice: Alissa Khalife i Nastia Wojtyś, by uraczyć nas tańcem sportowym w rytm świątecznego utworu. Następnie scenę przejęli laureaci Szkolnego Konkursu Piosenki Świątecznej "Let's sing christmas songs", prezentując trzy cudowne utwory : duet Marina Mielczarek i Sara Ratajczyk "Ding, dong, spadł juz śnieg"; solistka Hanna Durman "Święta w nas" oraz duet Zuzanna Biernat i Aniela Kucińska "Pójdźmy wszyscy do stajenki". Cieszymy się, że tak wiele osób przyłączyło sie do wspólnego śpiewu. Część artystyczną zakończyło rozstrzygnięcie Konkursu Plastycznego "Kartka Bożonarodzeniowa" zorganiozowanego przez Radę Osiedla Korczak we współpracy z naszą szkołą. Laureaci zostali nagrodzeni, a ich prace umieszczone na wystawie pokonkursowej.

 Uczestnicy kramików oprócz podziwiania rękodzieła uczniów, kosztowania słodkich smakołyków oraz ich zakupu, uczestniczyć mogli w warsztatach plastycznych - a podczas nich, własnoręcznie wykonać bożonarodzeniową ozdobę. Był też czas i miejsce dla fotoreporterów – stworzona specjalnie na tę okoliczność świąteczna fotobudka cieszyła się ogromnym zainteresowaniem.

Nie zabrakło także Świętego Mikołaja, który witał się i fotografował z naszymi milusińskimi, a dorosłym składał życzenia spokojnych i radosnych świąt.

I tak przy dzwiękach świątecznych utworów, zapachu cynamonu, anyżu i pomarańczy zatopinych w zimowej herbacie oraz niezwykłemu aromatowi korzennych i marcepanowych smakołyków, cudownie spędziliśmy ten przedświateczny czas. Wielu z nas trudno było się rozstać. Wierzymy jednk w to, że ten niezwykły klimat powróci już niebawem – te 365 dni minie w mgnieniu oka i znów będziemy cieszyć się tą magiczną atmosferą. Tymczasem śpieszmy przygotować nasze domy na narodziny maleńkiego Cudu w stajence betlejemskiej!

 

Tekst: Anna Malinowska-Leki

Zdjęcia: Justyna Wawrzyniak, Paulina Łuczak