Tutaj powinien być opis

Jabłuszkowy zawrót głowy!

To już wiemy: jabłko to nie byle co! To prawdziwa gwiazda, która potrafi zaprzątnąć nam głowy na cały dzień! I tak było też dziś!

Po prezentacji, na której jabłko prężyło swoje wdzięki na ekranie a później w rzeczywistości, niektórzy z nas oglądali je z takim skupieniem, jakby szukali w nim tajnego kodu do sejfu ze słodyczami. A kiedy jabłko zostało przecięte na pół… oj, niektórzy zdaje się że zobaczyli tam skarbiec sprzed stuleci, a nawet tysiącleci. I wcale nas to nie dziwi, bo jak usłyszeliśmy - jabłko sprowadziła do naszego kraju królowa Bona, z rodzimych Włoch. A dziś to właśnie polskie jabłka uważane są za najsmaczniejsze.

Ważyliśmy je podczas lekcji matematyki z precyzją aptekarza, a później przeliczaliśmy ich ilość a także pojemność soku po tłoczeniu określonej ilości tych smacznych owoców.
Omówiona podczas lekcji biologi budowa jabłka sprawiła, że nie ma ono już przed wami żadnych tajemnic – wiemy o nim więcej niż ono samo! Do tego te piosenki, które było słychać w całej szkole – kto by pomyślał, że można zaśpiewać tyle hitów o jednym, okrągłym owocu! Było też bingo w języku angielskim - ciekawe, czy wiecie, kto został championem? I bynajmniej nie chodzi tu o odmianę jabłowi, a o mistrza bingo!

Ale to nie koniec jabłkowej epopei! Nasz bohater jest przecież mistrzem metamorfoz! Kiedy myślimy o jesieni, w głowie od razu migają nam obrazy: pachnąca szarlotka, taka, że niebo w gębie; kruche rogaliki z ciepłym, słodkim nadzieniem, które same wędrują do ust; a do tego lejący się złocisty sok z jabłek, który gasi pragnienie lepiej niż niejeden eliksir. W końcu mus jabłkowy – ta aksamitna, gładka konsystencja, która sprawia, że świat staje się piękniejszy. Dzięki jabłku powstały dziś prawdziwe kulinarne dzieła sztuki. A wszystko to zasługa wspaniałych rodziców naszych uczniów. Pewnie zastanawia Was, czy nam smakowało? Było pysznie!!!

By uczcić ten intensywny dzień pełen jabłkowej wiedzy, w czwartek czekała na Was prawdziwa niespodzianka przygotowana przez panie: Agnieszkę Nowak, Anetę Grzelaczyk-Erguc oraz Ewelinę Pawlak! Można było zjeść puszyste naleśniki z gwiazdorskim, przepysznym musem jabłkowym. Kto by się spodziewał, że po takim maratonie ważenia i śpiewania, zasłużymy na taką nagrodę! Jeszcze jeden dzień pełen smakołyków!

Zaproszenie na naleśnikową ucztę to było coś wspaniałego! Nie daliśmy się prosić, bo mus jabłkowy czekał, by opowiedzieć swoją smakowitą historię na Naszych talerzach!

 

Tekst: Anna Malinowska-Leki

Zdjęcia: Anna Malinowska-Leki, Ewa Karolewska, Katarzyna Kozłowska, Aleksandra Jędrzejewska, Sylwia Bodzioch